Stan epidemiczny, epidemia i brak pewności co do tego ile związana z nimi sytuacja potrwa skutkuje widocznym i natychmiastowym spowolnieniem gospodarki. Aby temu przeciwdziałać rząd ogłosił t.zw. tarczę antykryzysową. Jakkolwiek znamy jej główne założenia to należy mieć na uwadze, że przyjęcie stosownych aktów prawnych wymaga przejścia pełnej ścieżki legislacyjnej, czyli jest rozwiązaniem przyszłym i co do ostatecznego kształtu niepewnym. Nawet proponowane 5000 zł pożyczki dla przedsiębiorców, umarzanej po 6 miesiącach pod warunkiem utrzymania zatrudnienia, nie rozwiązuje problemu. Najłatwiej zilustrować następującym przykładem:
dla mikro przedsiębiorcy, zatrudniającego 9 osób, przy płacy minimalnej 2600 zł brutto, koszt zatrudnienia przez 6 miesięcy to 124.200 zł.
Podobnie odroczenie płatności składek ZUS, jakkolwiek może stanowić doraźne odciążenie, odracza jedynie problem w czasie, niewykluczone, że jedynie go kumulując (szerszej na ten temat: ZUS: Ulgi dla przedsiębiorców w związku z koronawirusem). Czekając na rozwiązania legislacyjne i inne pojawiające się możliwości, przyjrzyjmy przepisom Kodeksu cywilnego i możliwościom jakie oferują.
Klauzula nadzwyczajnej zmiany stosunków – rebus sic stantibus
Art. 3571 K.c. stanowi, że
Jeżeli z powodu nadzwyczajnej zmiany stosunków spełnienie świadczenia byłoby połączone z nadmiernymi trudnościami albo groziłoby jednej ze stron rażącą stratą, czego strony nie przewidywały przy zawarciu umowy, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, oznaczyć sposób wykonania zobowiązania, wysokość świadczenia lub nawet orzec o rozwiązaniu umowy. Rozwiązując umowę sąd może w miarę potrzeby orzec o rozliczeniach stron, kierując się zasadami określonymi w zdaniu poprzedzającym.
Do przyjęcia, że doszło do takiej sytuacji muszą zostać łącznie spełnione następujące przesłanki: (1) źródłem zobowiązania musi być zawarta umowa, (2) zmiana stosunków między stronami musi mieć charakter nadzwyczajny, (3) skutkować nadmiernymi trudnościami albo grozić jednej ze stron rażącą stratą, czego strony nie przewidywały przy zawarciu umowy.
Tak obecne okoliczności, jak i dotychczasowe orzecznictwo wskazują, że obecny stan epidemiczny, oraz właśnie ogłoszona epidemia w pełni wyczerpują przesłanki stosowania klauzuli rebus sic stantibus.
Siła wyższa
Siła wyższa (łac. vis maior, fr. force majeure) to zdarzenie (1) o charakterze przypadkowym lub naturalnym (żywiołowym), którego (2) nie można uniknąć, ani nad nim zapanować, (3) wcześniej niemożliwe do przewidzenia. Biorąc pod uwagę, że wchodząc w 2020 rok nikt nie przewidywał ogłoszenia pandemii, ani tego jak daleko idące skutki ona przyniesie, wydaje się, że mamy tu wręcz podręcznikowy przykład działania siły wyższej. Przy umownym zastrzeżeniu siły wyższej, w kontaktach między przedsiębiorstwami siła wyższa zwykle uchyla odpowiedzialność za powstałą szkodę i nie pociąga za sobą zerwania kontraktu lub rozwiązania umowy. Na gruncie Kodeksu cywilnego siła wyższa wyłącza odpowiedzialność odszkodowawczą dłużnika. Zgodnie z Art. 471 K.c.
Dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.
Powołanie się na siłę wyższą o ile nie zwalnia ze zobowiązań, to pozwala na uniknięcie obowiązku zapłaty odszkodowania.
Na koniec warto zauważyć, że o ile w sytuacji spornej skuteczność zweryfikuje postępowanie sądowe, to powołanie się na nadzwyczajną zmianę stosunków w połączeniu z siłą wyższą daje gotową podstawę do negocjacji i znalezienia rozwiązania polubownego, przypieczętowanego porozumieniem stron. I w jednym i w drugim zakresie nasza kancelaria służy Państwu dalsza pomocą.[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row][vc_row][vc_column][vc_column_text]Photo by Branimir Balogović on Unsplash[/vc_column_text][/vc_column][/vc_row]